Skip to main content

Truskawkowe grzeszki

Babeczki, to słodkie wypieki, których się nie boję. Mała forma, rzadko kiedy się nie udają, wychodzą nawet mnie- wypiekowemu laikowi. Natchnęły mnie czekające na pożarcie świeże i soczyste truskawki, które aktualnie mogłabym jeść pod każdą możliwą postacią. Taka słodka babeczka z owocowym wnętrzem to mały kaloryczny grzeszek, ale przy tym cudowne dopełnienie letniego popołudnia.

Składniki na 12 babeczek:
  • 2 szklanki mąki
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 jajka
  • pół szklanki cukru
  • pół szklanki oleju
  • dwie solidne łyżki śmietany 18%
  • 15 sporych truskawek
  • starta gorzka czekolada do posypania- opcjonalnie

Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia.

W oddzielnym naczyniu, najlepiej mikserem, miksujemy jajka z cukrem.

Następnie dodajemy olej, miksujemy.

Na końcu dodajemy także śmietanę.

Truskawki, oczywiście umyte i bez szypułek, kroimy na jakieś 6 części. Wrzucamy je do miski z mąką i delikatnie mieszamy, by truskawki były obtoczone w mące- dzięki temu podczas pieczenia owoce nie opadną na dno.

Kolejnym krokiem jest dolanie płynnej masy do suchych składników.

Delikatnie mieszamy łyżką, by wszystkie składniki się połączyły. Natłuszczamy blaszkę, lub wykładamy papierowymi formami.

Wykładamy po solidnej łyżce ciasta do każdej foremki.

Pieczemy 30-35 minut w 180 stopniach- góra dół, na dolnej półce. Genialnie smakują posypane startą gorzką czekoladą.

3 myśli do “Truskawkowe grzeszki”

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *



Wypełniając powyższy formularz zgadzam się na przetwarzanie moich danych przez Administratora (Pichceniomania) w celu publikacji opinii i ewentualnej możliwości odpowiedzi na nią