Skip to main content

Żur wielkanocny

Usiłowałam dociec, jak to jest z tym nazewnictwem. Czym różni się żur od żurku, a te z kolei od barszczu. Jedne, regionalne wersje mówią o tym, że żur i żurek to to samo, a żur to inaczej barszcz biały. Jeszcze inne głoszą, że każda z tych nazw reprezentuje inną zupę. Żur gotuje się na zakwasie żytnim, żurek na pszennym, natomiast barszcz to każda inna zakwaszana zupa, czy to sokiem z kiszonej kapusty, zakwasem buraczanym czy choćby maślanką. Barszcz to także, a może historycznie przede wszystkim, zupa gotowana na bazie barszczu zwyczajnego (Heracleum sphondylium), rośliny z rodziny selerowatych, rosnącej u nas najczęściej po prostu jako chwast.

Read More

Aromatyczna grochówka na wędzonce

 Jestem statystyczną Polką, uwielbiam zupy. Nie da się tego ukryć choćby wnioskując po wpisach na moim blogu, zupy pojawiają się dość często. Jak wiecie, lubię eksperymentować, ale czasem powrót do oryginału jest po prostu niezbędny. Grochówka to zupa kojarzona z kuchnią polową, wojskową, z czymś raczej pospolitym. Tylko, że ta pospolitość niesie ze sobą masę smaku no i pożywny posiłek. Dzielę się dzisiaj z Wami przepisem z rodzinnego stołu.

Potrzebne składniki to:
Na wywar:

  • surowy wędzony boczek, lub inne wędzone mięsko ok 0,5 kg
  • kość wołowa
  • cebula
  • marchewka
  • pietruszka
  • por
  • nieduży korzeń selera
  • 5 liści laurowych
  • 4 ziarna ziela angielski
  • 4 ziarna jałowca
  • 4 ząbki czosnku
  • woda
  • pół łyżki soli
A także:
  • łuskany groch 350-400 g w zależności jak gęstą zupę lubicie, zawsze można i więcej 😉
  • 2 marchewki
  • 5 średnich ziemniaków
  • 200 g kiełbasy najlepiej wiejskiej
  • 200 g wędzonego, ugotowanego boczku
  • cebula
  • solidna łyżka majeranku
  • sól
  • pieprz
  • olej- 2-3 łyżki

Boczek gotujemy do miękkości w osolonej wodzie, z liśćmi laurowymi, zielem angielskim, jałowcem, czosnkiem. Około 45-60 minut. W tym samym czasie gotujemy do miękkości groch, lekko soląc pod koniec gotowania.

Gdy boczek będzie już ugotowany, wyławiamy mięso i wszystkie dodatki, z którym się gotował. Dolewamy wodę- mniej więcej taką ilość, która odparowała w trakcie wcześniejszego gotowania. Wkładamy kość wołową, cebulę warzywa (bez ziemniaków) i gotujemy jakieś 30 minut.

Odławiamy całą zawartość garnka. Dodajemy ugotowany groch i pokrojone w plastry ugotowane marchewki. Dorzucamy także pokrojone w kostkę ziemniaki.

W międzyczasie na rozgrzanym oleju szklimy pokrojoną w kostkę cebulę. Następnie dodajemy pokrojony w kostkę boczek, a gdy się przyrumieni- pokrojoną kiełbasę i ugotowane wcześniej na kości mięso.

Gdy ziemniaki są miękkie dodajemy podsmażone mięso. Doprawiamy pieprzem i sporą ilością majeranku.