Właściwie to upiekłam te ciacha żeby wykorzystać masło orzechowe, które już lekko za długo zalegało w mojej spiżarni. Pisałam już milion razy, że nie jestem dobra w pieczeniu, ale ten przepis już dawno wpadł mi w oko, bo jest bajecznie prosty. Piekłam te ciacha w kilku wersjach, bo oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zmieniła nieco receptury. Okazuje się, że nawet w przypadku 3 składników można coś modyfikować 😉 Dzisiaj wersja najbardziej podstawowa. Wypróbujcie koniecznie!
Tag: masło orzechowe
Ślimaczki-zawijaczki z masłem orzechowym
Mam dzisiaj dla Was jedną z przepysznych przekąsek. Taką, której ciężko się pozbyć z listy ulubionych. Nie dość, że wspomagamy się gotowym francuskim ciastem, więc robi się ją szybko, to jeszcze zestawienie smaków gwarantuje sukces. Nie wierzcie mi na słowo, tylko wypróbujcie!
- opakowanie ciasta francuskiego
- masło orzechowe (4-5 łyżek) lub ok. 200 g niesolonych orzeszków ziemnych
- 3/4 łyżeczki papryki ostrej
- łyżeczka soli
Do blendera wrzucamy niesolone orzeszki ziemne. Około 150-200 g.
Mielimy je na gładką masę. Chwilę to potrwa. Jeśli macie za słaby mikser czy blender- możecie dodać odrobinę oleju o neutralnym smaku- orzeszki łatwiej się zmielą.
Ciasto wzdłuż kroimy na pół. Wykładamy nań masło orzechowe, posypujemy solą i papryką.
Obie części zwijamy w rulon.
Kroimy na części o grubości ok. 2 cm pod lekkim skosem. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch smarujemy jajkiem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 stopni. Przepraszam za brak zdjęć ostatnich kroków, ale karta pamięci odmówiła posłuszeństwa.