To danie, które kojarzy mi się z jesienią, choć w sumie jest dość lekkie i świetnie sprawdzi się także w upalny dzień. Zdecydowanie potrafi poprawić humor. Kapusta, czosnek, ser, jajka- czy to może się nie udać?
Tag: makaron
Makaron w białym sosie z pieczarkami i szparagami
Nieco przeraża mnie, że sezon szparagowy zbliża się ku końcowi. Wcinam je w różnych postaciach, kilka razy w tygodniu, ile się da! W głowie mi się nie mieści, że jeszcze kilkanaście lat temu ich smak był mi kompletnie obcy. Dzisiaj przepis na pyszny makaron.
Makaron z kapustą włoską i pomidorami
Pewnie nie raz już pisałam, że makaron uwielbiam nie tylko za jego smak, ale i za to, że jest taką cudowną podstawą wielu dań. Jest niczym czyste płótno dla malarza, a jak wiemy, bez dobrego tła to i największe dzieło może okazać się klapą lub szybko stracić swój urok. Dlatego ja zawsze wybieram makarony dobrej jakości, najchętniej włoskie. Choć do rosołu to musi być polski, tradycyjny, wielojajeczny. Dzisiaj mam dla Was danie, w którym króluje makaron w towarzystwie pysznej kapustki. Serdecznie polecam!
Makaron z pieczonym kalafiorem
Makaron to dla mnie zawsze świetny pomysł na szybki obiad. Wystarczy zmiana jednego składnika, jednej przyprawy, nieco inne przygotowanie- i całkiem nowe danie gotowe. Dzisiaj mam dla Was propozycję na makaron w sosie śmietanowym z serem, z pieczonym kalafiorem. Niebo w gębie i uwierzcie, że to lekkie podpieczenie warzywa robi robotę! 🙂
Zapiekanka z chorizo z makaronem i chrupiącymi ziemniaczkami.
Ten przepis to pokłosie siedzenia w domu, wystarczającej ilości czasu na nieco dłuższe pichcenie i chęci wykorzystania różnych resztek i składników, które już prosiły się o użycie. Moje ulubione gotowanie! Zajrzałam do lodówki i powstała zapiekanka. Pyszna! Gwarantuję! Wypróbujcie dokładnie taką wersję albo dołóżcie warzywka i inne składniki, które zalegają w Waszej lodówce lub spiżarni, czemu nie! 🙂
Pikantna sałatka z karczochami i wędzonym serem.
Staram się, by na moim stole w trakcie przyjęcia, pośród przeróżnych przekąsek, można było znaleźć kilka sałatek. Obowiązkowo musi być jakaś na bazie sałaty, zielona, lekka, odświeżająca. Najczęściej jest jakaś tradycyjna i sprawdzona oraz jedna mocno wyrazista w smaku, często zupełnie nowa. I to jest przepis na sałatkę z tej ostatniej kategorii. Ostra, z charakterem, idealna do jakiejś pysznej wędlinki, na przykład.
Makaron ze szparagami à la carbonara
Nazwałam ten makaron à la carbonara, biorąc pod uwagę klasyczny przepis na to danie, wygląda na to, że szparagi zastępują tutaj pancettę. I wiecie co? Genialnie ją zastępują! Koniecznie spróbujcie! Świetny przykład na to, że szparagi można wykorzystywać na różne sposoby, śmiało łamać nimi klasyczne przepisy.
Makaron z kalafiorem- pasta con cavolfiore
Przygotowania makaronu w ten sposób nauczyłam się zgłębiając kuchnię z południa Włoch. Wiadomo, zwykle osobno szykujemy sos, oddzielnie gotujemy makaron. Jest kilka przepisów, które znoszą ten rozwód podczas gotowania, a umożliwia to stworzenie aksamitnego wykończenia naszego dania, bez dodatku śmietany, czy innych zagęszczaczy. Chyba najbardziej popularny jest makaron z fasolą, czy ziemniakami, przepisem na który kiedyś już się z Wami dzieliłam i znajdziecie go tutaj. Dzisiaj propozycja z kalafiorem z dodatkiem sera.
Czosnkowa z makaronem
W sumie to zastanawiam się, czy to zupa z makaronem, czy makaron z zupą… w każdym razie jest pysznie i aromatycznie. Przyznam, że zupy jem bardzo często, niezależnie od pory roku. Jednak jesień, a zwłaszcza zima skłaniają mnie ku nim jeszcze bardziej. Zwykle wybieram takie solidnie doprawione, często z dodatkiem wielu ziół i przypraw korzeniowych. Tym razem postawiłam na czosnek, wyszło pysznie.
Rybka na masełku z szałwią i makaronem w szałwiowym sosie
Zwykle tak to jest, że “napada” na mnie w sklepie jakiś piękny składnik. Bez zastanowienia zabieram go do domu i wtedy puszczam wodzę fantazji i gotuję. Tak było tym razem z szałwią. Wypatrzyłam na bazarku, pomimo zimy, piękny krzaczek. Duże, mięsiste liście nie musiały mnie kusić zbyt długo. Czy często w kuchni używacie szałwii? Ja muszę przyznać, że najczęściej wykorzystywałam ją w formie naparu do płukania gardła przy okazji choróbska. Naczytałam się jednak o walorach tej rośliny i postanowiłam, że też będzie gościła w mojej kuchni. Kiedyś już dzieliłam się z Wami cielęciną z szałwiową nutą. Dzisiaj czas na rybę.