Schab, to w naszej kuchni, dość popularne mięso, ale jest także dość kłopotliwe. Ciężko sprawić bowiem, żeby nie było zbyt suche. Jest natomiast bardzo “wdzięczne”, bo chłonie smaki wszelkich przypraw, którymi je potraktujemy. Dzisiaj propozycja czosnkowo-ziołowa. Schab najczęściej piekę z kością- ma zdecydowanie więcej smaku.
Składniki:
- 1,5 kg schabu z kością
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki ostrej musztardy
- łyżeczka kminku
- 2 łyżeczki cząbru
- czubata łyżeczka miodu
- łyżka soli
- smalec do smażenia
Schab osuszamy, najlepiej jeśli ma warstwę tłuszczyku. Nacinamy ją, np. w kratkę.
Z czosnku, musztardy, miodu i przypraw tworzymy pastę. Możemy te składniki zmiksować, ja roztarłam w moździerzu.
Mieszanką nacieramy mięso i odstawiamy do lodówki na przynajmniej 12h.
Mięso wyjmujemy z lodówki i ściągamy czosnkową pastę- zachowujemy ją. Mocno rozgrzewamy smalec na patelni i podsmażamy mięso. Z każdej strony, 2-3 minuty, do zrumienienia.
Schab przekładamy do naczynia żaroodpornego, ponownie aplikujemy marynatę.
Przykrywami i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na 1,5h. Na koniec pieczenia możemy zdjąć pokrywkę i krótko przypiec, zwiększając jeszcze temperaturę, ale nie jest to konieczne.
Po wyjęciu z piekarnika pozwalamy mięsu chwilę odpocząć. Kroimy, podajemy z ulubionymi dodatkami.
Ależ apetyczne mięsko 🙂 to danie pasuje idealnie na świąteczny stół 🙂