Skip to main content

Pieczona mularda- kaczkogęś

Mularda, inaczej kaczkogęś, to nadal jeszcze niezbyt popularny w Polsce drób. Wbrew nazwie, nie ma nic wspólnego z gęsią. Ten zwierz to krzyżówka 2 gatunków kaczek. Mularda jest większa od zwykłej kaczki, a co za tym idzie, znajdziecie na niej więcej mięsa. Moim zdaniem jest ono bardziej delikatne, skóra cieńsza i mniej tłusta. Nie spotkałam jej jak do tej pory w żadnym sklepie, ale jeśli macie możliwość zakupu od prywatnego hodowcy, to koniecznie to zróbcie i spróbujcie, na przykład tego dania. Polecam!

  • mularda o wadze 3 kg
  • 4 średnie jabłka
  • szklanka bulionu warzywnego lub warzywno-mięsnego
  • 1/2 szklanki oleju
  • łyżka czerwonej papryki w proszku
  • 1/3 łyżki ostrej papryki
  • płaska łyżka soli
  • pół łyżeczki czarnego pieprzu
  • łyżka majeranku
  • pół łyżki tymianku
  • pół łyżki oregano

Mulardę myjemy, wycieramy, sprawdzamy, czy jest dobrze oskubana. W razie konieczności trzeba ją doskubać, najlepiej opalić nad ogniem. Przyprawy mieszamy z olejem i nacieramy nim ptaka. Także w środku.

Odstawiamy na przynajmniej 12 h do lodówki. Wyciągamy z lodówki 2 h przed pieczeniem. Jabłka myjemy, wycinamy gniazda nasienne, kroimy na ćwiartki. Wciskamy do środka.

Kaczkogęś możemy zszyć, ale ponieważ nie mamy do czynienia z farszem, który może wypłynąć, wystarczy spiąć wykałaczkami.

Ptaka przekładamy na drugą stronę, grzbietem do góry. Podlewamy bulionem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 220 stopni, dolna i górna grzałka.

Pieczemy przez 30 minut.

Po tym czasie dość szczelnie przykrywamy. Oczywiście może to być pokrywka gęsiarki lub folia aluminiowa. Zmniejszamy temperaturę do 190 stopni i pieczemy przez 2h. Po tym czasie odkrywamy mięsko i dopiekamy jeśli to konieczne 10-15 minut na złoty kolor- uprzednio polewając wierzch wytopionym tłuszczem. Gotowe!

P.S. Bulionu może nie wlewamy dużo, ale z pewnością z ptaka wytopi się spora ilość tłuszczu, dlatego dobrze jest piec mulardę w głębszym naczyniu niż na przykład blacha piekarnika. Tłuszcz po pieczeniu dobrze jest odcedzić z ziół i można go używać do smażenia, pieczenia czy dosmaczania innych potraw.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *



Wypełniając powyższy formularz zgadzam się na przetwarzanie moich danych przez Administratora (Pichceniomania) w celu publikacji opinii i ewentualnej możliwości odpowiedzi na nią