Lekkie i szybkie w przyrządzeniu dania, to ideał na lato. Gdy jest gorąco mamy mniejszy apetyt no i zwykle nie mamy ochoty sterczeć godzinami w kuchni, żeby przygotować posiłek. Jeszcze trafiają się cudownie letnie dni, więc ten przepis Wam się przyda- oby jak najdłużej! Sałatka to świetny pomysł na coś pysznego, sycącego i wartościowego. Dlaczego moja sałatka jest pełna słońca? Bo jednym z głównych składników nadającym jej smaku, są pomidory suszone właśnie na słońcu, a że użyłam do niej sałaty rzymskiej z własnego ogródka, która była niemal gorąca, gdy niosłam ją do domu, to jakoś to słoneczko mi się dobrze wkomponowało w koncepcję potrawy. Polecam.
Składniki:
- główka sałaty rzymskiej
- 100 g suszonych pomidorów z oleju (po odcedzeniu)
- 80 g parmezanu
- oliwa z oliwek
- sól i pieprz
- garstka świeżej bazylii
- nieco świeżego oregano
- czosnek niedźwiedzi
Najpierw przygotowujemy dressing. Najlepiej zrobić to przynajmniej godzinę wcześniej, albo nawet dzień lub kilka dni wcześniej, by smaki dobrze się przegryzły. Zioła miksujemy z oliwą z oliwek, doprawiamy solą i pieprzem.
Parmezan ścieramy na tarce lub przy pomocy nożyka do sera tniemy na wiórki.
Pomidory lekko odsączamy z oliwy i kroimy dość drobno. Sałatę myjemy i osuszamy. Rwiemy na mniejsze części. W przypadku dużych liści możemy usunąć twardy środek, choć mnie osobiście on nie przeszkadza, dodaje chrupkości. Sałatę mieszamy z pomidorami i serem.
Doprawiamy przygotowanym wcześniej sosem.
Suszone pomidorki, parmezan – pychotka 🙂
Też dokładnie tak uważam 🙂
Takie sałatki to ja baaardzo lubię! 🙂
Ja też, szybkie, pyszne i zdrowe 🙂
Świetna sałatka!
Pozdrawiam z greckiej Zakynthos – tutaj jadam mnóstwo warzyw.
Oh! Cudownie! I wcale mnie to nie dziwi 🙂 super. Pozdrawiam!