Kiedyś przemknęło mi to dziwactwo wśród przepisów, ale zignorowałam, przyznaję, pomyślałam “czego to ludzie nie wymyślą…”. Nigdy nie ciągnęło mnie nawet żeby spróbować. Aż uraczyła mnie tym specyfikiem koleżanka, i wiecie co? Dawno nic mnie tak pozytywnie nie zaskoczyło! Nie wiem jak najlepiej opisać ten smak. Jedno jest jednak pewne, jeśli lubicie kawę i tonik też Wam smakowo odpowiada, to nie zawiedziecie się! Mega orzeźwiający napój, idealny w upalne dni.
Składniki na 1 porcję:
- 4-6 kostek lodu
- plasterek pomarańczy (połowa jeśli owoc jest duży)
- plasterek cytryny
- podwójne espresso (70- 100 ml.)
- płaska łyżeczka cukru lub innego słodzika do espresso
- 300 ml toniku
Zaczynamy od zaparzenia kawy. Ja zaparzyłam podwójne espresso w kawiarce, ale możecie oczywiście przygotować kawę w taki sposób i o takiej mocy, jak lubicie.
Ważne jest by jednak kawa nie była dominującym składnikiem napoju. Słodzimy, przynajmniej lekko studzimy. Do szklanki wkładamy plasterki owoców, można też wycisnąć nieco soku, oraz lód.
Wlewamy tonik.
Na koniec cienką strużką dodajemy kawę.
Napój ładnie wygląda w wysokiej wąskiej szklance, gdy lód i tonik pozostaną na dole, a kawa jednak w większości pozostanie na górze. Przed wypiciem polecam jednak wymieszać, by smaki się połączyły.
Wypełniając powyższy formularz zgadzam się na przetwarzanie moich danych przez Administratora (Pichceniomania) w celu publikacji opinii i ewentualnej możliwości odpowiedzi na nią