Wątróbka drobiowa jest delikatna, ale absolutnie nie pozbawiona tego specyficznego smaku, za który jedni ją kochają a inni nienawidzą. Ja kiedyś jej nie znosiłam, a teraz zastanawiam się jak to było możliwe. Teraz wręcz coraz częściej ją przyrządzam i coraz odważniej doprawiam i łączę z różnymi składnikami. Dzisiaj wersja, która zaskoczyła mnie niesamowicie. Koniecznie wypróbujcie!
- 600-700 g wątróbek drobiowych
- sok z jednej pomarańczy
- dwie łyżki musztardy francuskiej (z całymi ziarnami gorczycy)
- łyżka oleju kokosowego
- dwie średnie cebule
- dwie łyżki mąki
- sól
- pieprz
- 300 ml wody lub bulionu warzywnego
Dusimy na nim pokrojoną w pióra cebulkę.
Wątróbkę oczyszczamy, możemy je lekko pokroić.
Obsypujemy mąką.
Gdy cebulka jest już zeszklona, podsmażamy ją kilka minut na dość sporym ogniu.
Dolewamy wodę/bulion.
Przykrywamy i dusimy jakieś 5 minut.
Następnie dolewamy wyciśnięty sok z pomarańczy.
Dokładamy musztardę.
Dusimy jeszcze kilka minut, a na koniec doprawiamy solą i sporą ilością pieprzu- do smaku.