Potrzebne składniki to:
- 6 niedużych cykorii
- 100 g szynki wieprzowej, surowej, dojrzewającej
- 150 g sera, ja użyłam mieszanki: nieco niebieskiego sera pleśniowego, po garstce startego parmezanu, cheddara i sera edamskiego
- 20 g masła
- łyżka mąki
- ok. 3/4 szklanki mleka
- płaska łyżka soli
- płaska łyżka cukru
- 1/3 łyżeczki pieprzu
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- sok z połówki cytryny
- 2 spore ząbki czosnku
Przygotowujemy cykorię, czyścimy ją, kroimy na pół.
Wycinamy twardy środek, który jest głównym źródłem gorzkiego smaku.
Gotujemy wodę, doprawiamy solą, cukrem i sokiem z cytryny, dodajemy czosnek.
Do gotującej się wody wkładamy cykorię, gotujemy nie dłużej niż 10 minut w odkrytym garnku- olejki, które nadają jej gorzkiego smaku, a których nie usunęliśmy wraz z głąbem- odparują.
W międzyczasie przygotowujemy serowy sos. W garnuszku rozpuszczamy masło, następnie mieszamy je z mąką i chwilę podgrzewamy.
Dolewamy mleko i podgrzewamy aż zacznie gęstnieć.
Mikstura powinna być konsystencji ciasta na naleśniki, jeśli zgęstnieje za bardzo- dolejcie jeszcze trochę mleka. Doprawiamy pieprzem i gałką.
Następnie dorzucamy ser i mieszamy niemal cały czas aby dobrze się rozpuścił, a całość nie przypaliła.
Próbujemy, jeśli to konieczne także solą- ale spróbujcie najpierw, pamiętajcie, że sery są dość słone.
Odcedzone i lekko przestudzone cykorie owijamy szynką.
Jeśli przekrojone rozleciały się w gotowaniu na osobne listki- po prostu składamy je ze sobą w podobnej wielkości porcje, które owijamy plastrami szynki. Następnie polewamy sosem.
Nagrzewamy piekarnik do 190 stopni. Zapiekamy przez 15-20 minut, dolna i górna grzałka.
Jeśli nie chcemy się “bawić” w zawijanie, po prostu wykładamy cykorię do naczynia do zapiekania.
Na to wszystko wylewamy serowy sos i zapiekamy.
Cykoria przygotowana w taki, czy inny sposób jest wyśmienita!