Jestem właśnie po lekturze historii życia Lucyny Ćwierczakiewiczowej, takiej jakby Magdy Gessler, ale z XIX wieku. Skąd to porównanie? Pani Lucyna była osobą, która nie tylko gotowała i wydawała książki kucharskie. Bywała na salonach i nadawała im ton. Była niezwykle barwną osobą, a opowieść o jej perypetiach wciągnęła mnie bez reszty. Polecam serdecznie książkę pani Marty Sztokfisz pt.: Pani od obiadów. Szperając wśród jej przepisów natknęłam się na piernik staropolski, który od dawna miałam w planach, w końcu postanowiłam przyjąć wyzwanie! Jest to ciasto dojrzewające, więc wymaga czasu, ale nie jeśli chodzi o samo przygotowanie, lecz okres, który musimy odczekać przed pieczeniem. Mieszamy składniki i czekamy od 1 do 4 tygodni- więc jeśli chcecie uraczyć tym piernikiem swoich gości z jakiejś specjalnej okazji, koniecznie zaplanujcie to z wyprzedzeniem! Oryginalny przepis na piernik lekko zmodyfikowałam, ale zasada jego przygotowania po zostaje ta sama, wyszedł przepyszny! Wilgotny, ale jednak zwarty, pyszny!
Category: Kuchnia polska
Kapusta faszerowana
Receptura inspirowana daniem proponowanym w jednym z programów telewizyjnych przez Tadeusza Müllera. Świetny pomysł, zwłaszcza dla tych, którzy nie przepadają za żmudnym zawijaniem farszu w liście kapusty, można powiedzieć, że jest to alternatywa dla gołąbków. Pyszny farsz, mnóstwo smaku. Polecam!
Gulasz wołowy
Moim zdaniem sekretem dobrego gulaszu wołowego jest nie tylko dobrej jakości mięso, ale i składniki, z którymi dusi się ono do miękkości. Przygotowując to danie zawsze dbam o solidną bazę smakową. Jeśli nie używam gotowego bulionu, to dbam, by w samym gulaszu znalazły się nie tylko przyprawy, ale też warzywka, które tworzą idealne tło dla mięsnej potrawy. W moim gulaszu nigdy nie może zabraknąć także czerwonego wina. Polecam ten pełen smaku przepis.
Pasztet z selera
W moim domu różne wersje pasztetu królują od zawsze, z okazji mniej lub bardziej świątecznych, ale i na co dzień. Czasem jest to wypieszczony przysmak, czasem po prostu smaczna forma wykorzystania resztek z lodówki. Myśląc pasztet, zwykle przychodziło mi do głowy pyszne mięsko, ale ostatnio bardzo się to zmieniło. Eksperymentuję z warzywnymi wersjami tego dania i taką właśnie mam dziś dla Was propozycję. Pasztet selerowy. Bardzo polecam!
Sos czosnkowy
Ciągle go używam. Jest obowiązkowo obecny na stole, gdy grilluję. Dodaję do sałatek, kanapek. Lubię jak jest wyrazisty w smaku lecz nie może też przytłaczać smakiem całej potrawy. Wydaje mi się, że ten przepis gwarantuje właśnie taki pyszny, wyważony smak.
Sałatka- groszek z bobem
Uwielbiam tę sałatkę. Nie zawiera przesadnie wielu składników, ale przepełniona jest smakiem. Wymaga nieco pracy, bo trzeba ugotować i obrać ze skórki bób, ale bez przesady, warto się poświęcić. A jeśli lubicie bób ze skórką, to równie dobrze możecie nie obierać. (tylko trzeba wtedy nieco dłużej gotować bób). Sałatka świetnie sprawdzi się w towarzystwie potraw z grilla, ale także jako część menu przyjęcia, czy po prostu codzienny posiłek.
Omlet ze słodziastym groszkiem
Świeży groszek to po prostu ogrodowe cudo! Te soczyście zielone, słodkie kuleczki nijak mają się do wersji mrożonej, a tym bardziej konserwowej. Niestety, okazało się, że nie tylko ludzie lubią te pyszności. Większość moim tegorocznych zbiorów została pożarta przez szkodniki. Zabawa z łuskaniem polegała na wyszukiwaniu niezaatakowanych jeszcze przez pachrąście strąków. Zamierzałam robić w tym roku przetwory z groszkiem, nic z tego nie wyszło. Teraz cieszę się, że udało się chociaż trochę pojeść i przygotować kilka pysznych dań. Dzisiaj jedno z nich, śniadaniowe, ale na obiad czy kolację też się nada 😉
Tarta serowa ze szparagami
Trzeba korzystać z sezonu na szparagi! Te wiosenne, polskie są najpyszniejsze. Może zatem przyda Wam się ten przepis, bez zbędnych wstępów, polecam recepturę na pyszną, wytrawną tartę.
Botwinka na zimę
Od dawna chciałam wypróbować przepis, by najlepszy smak lata, przesmacznej botwinki zachować na dłużej i móc się nim cieszyć przez długie miesiące, kiedy tylko przyjdzie nam na to ochota. Te przetwory robiłam z bardzo młodych roślin, ale i z tych już mocno dojrzałych. Z liści, z korzenia, z buraków liściastych- wszystko sprawdza się wspaniale. Najlepiej pomieszać wszystko ze sobą, lub wybrać te części, które preferujemy. Jedno jest pewne, gorąco polecam Wam zrobienie przynajmniej kilku słoiczków, naprawdę warto.
Parówki w cieście
Może to i relikt przeszłości, ale wracam do niego od czasu do czasu. Choć zwykle staram się nie używać w kuchni mocno przetworzonych produktów, to tym razem, to danie wręcz to użycie zakłada 😉 Jednym z głównych bohaterów jest bowiem parówka. Wiem, mówi się, że parówka to najgorsze zło. Mielone wszystko, co się tylko da. Ja jednak je lubię, od czasu do czasu kupuję, ale faktycznie uprzednio dokładnie studiuję skład. Parówki można zamienić na ulubione kiełbaski, tutaj pełna dowolność.