Może z tym upalnym dniem to faktycznie nieco przesadziłam, ale ciepło jest, słoneczko rozkosznie świeci. Krem z filtrem poszedł w ruch, zabieram leżak na słonko, może uda się zmienić nieco odcień skóry na bardziej odpowiadający letnim klimatom. A tymczasem w lodówce… czeka coś na ochłodę. Ładnie wygląda?
Prosty, orzeźwiający i pyszny, dwa w jednym, napój i deser. Na początek przygotowujemy składniki.
- Truskawki- myjemy i oczywiście pozbawiamy szypułek.
- Zielonego melona obieramy i kroimy w kostkę (wszystko będziemy miksować, więc nie musi być drobna)
- To samo z ananasem- obieramy i kroimy
- Potrzebujemy także banana, bez skórki oczywiście 😉
- Przyda się cukier i jabłkowy cydr
Truskawki miksujemy z cukrem- cukru dodajemy wedle uznania i w zależności, jak słodkimi owocami dysponujemy. I już, tyle, to jest baza truskawkowa. Jasna warstwa to banan zmiksowany z melonem i ananasem, przy czym melon dodałam dwa razy więcej niż ananasa. Wszystko zmiksowałam z jabłkowym, słodkim cydrem (około pół szklanki).
Koktajl lubię przygotować tak, aby warstwa truskawkowa była dość mocno słodka natomiast jasna, górna kwaskowa i orzeźwiająca. Aby napój wyglądał ładnie, górną warstwę wlewam powoli, przechylając lekko szklankę i lejąc delikatnie po ściance.
Pychotka! Gorąco polecam na gorący dzień i nie tylko. Taka słodkość potrafi poprawić humor jak nic! Prawie jak rozpustnie czekoladowe ciastko 🙂