Chciałoby się rzec- pora na babeczki z pora! 🙂 Wystarczy niezawodny przepis na ciasto, a cała reszta zależy od naszej wyobraźni. Tym razem postawiłam na połączenie, które bardzo lubię. Grzyby z porem, moim zdaniem, łączą się nawet lepiej niż te owoce lasu z cebulką. Nie trzeba już żadnych wymyślnych przypraw. Prosto i pysznie.
Składniki na 8-10 babeczek o średnicy:
Na ciasto:
- 200 g mąki
- 70 g masła
- 1 żółtko
- ok. 1/4 szklanki zimnej wody
- 1/3 łyżeczki soli
- płaska łyżeczka czarnego pieprzu
Na farsz:
- duży por
- 200 g boczniaków
- płaska łyżka masła
- płaska łyżeczka naturalnej przyprawy- suszone warzywa+ sól
- 1/2 świeżej czerwonej papryki
- 2 łyżki oleju
Oddzielamy żółtko od białka. Białko nie będzie nam potrzebne. Do żółtka dodajemy mąkę oraz zimne, pokrojone masło- im drobniej, tym łatwiej będzie zagniatać.
Dodajemy sól i pieprz. Dodajemy wodę- proponuję dodać połowę podanej w przepisie ilości i dolewać zgodnie z potrzebą.
Zagniatamy ciasto. Gdy składniki połączą się i będziemy mogli utworzyć z niego zwartą kulę, przestajemy zagniatać.
Owijamy folią i wkładamy na 10 minut do zamrażalnika.
W międzyczasie obieramy i kroimy pora. Rozdrabniamy także grzyby. Rozgrzewamy olej z masłem.
Podsmażamy pora.
Po kilku minutach dodajemy grzyby.
Zalewamy wodą, by składniki były przez nią zakryte.
Doprawiamy warzywną przyprawą i gotujemy na małym ogniu aż składniki zmiękną i woda wyparuje (ok. 15-20 minut). Formy na babeczki smarujemy lekko olejem. Wyciągamy ciasto i wylepiamy nim foremki. Widelcem robimy w cieście dziurki.
Ponownie wstawiamy do zamrażalnika na kolejnych 10 minut. Nagrzewamy piekarnik. Babeczki pieczemy w 190 stopniach (górna i dolna grzałka) przez ok. 15-20 minut, aż będą lekko rumiane. Na przestudzone babeczki wykładamy farsz. Dla kontrastu struktur posypujemy pokrojoną w kosteczkę czerwoną papryką. Serwujemy na ciepło lub na zimno.
Wypełniając powyższy formularz zgadzam się na przetwarzanie moich danych przez Administratora (Pichceniomania) w celu publikacji opinii i ewentualnej możliwości odpowiedzi na nią