Potrzebne składniki to:
Na wywar:
- surowy wędzony boczek, lub inne wędzone mięsko ok 0,5 kg
- kość wołowa
- cebula
- marchewka
- pietruszka
- por
- nieduży korzeń selera
- 5 liści laurowych
- 4 ziarna ziela angielski
- 4 ziarna jałowca
- 4 ząbki czosnku
- woda
- pół łyżki soli
- łuskany groch 350-400 g w zależności jak gęstą zupę lubicie, zawsze można i więcej 😉
- 2 marchewki
- 5 średnich ziemniaków
- 200 g kiełbasy najlepiej wiejskiej
- 200 g wędzonego, ugotowanego boczku
- cebula
- solidna łyżka majeranku
- sól
- pieprz
- olej- 2-3 łyżki
Boczek gotujemy do miękkości w osolonej wodzie, z liśćmi laurowymi, zielem angielskim, jałowcem, czosnkiem. Około 45-60 minut. W tym samym czasie gotujemy do miękkości groch, lekko soląc pod koniec gotowania.
Gdy boczek będzie już ugotowany, wyławiamy mięso i wszystkie dodatki, z którym się gotował. Dolewamy wodę- mniej więcej taką ilość, która odparowała w trakcie wcześniejszego gotowania. Wkładamy kość wołową, cebulę warzywa (bez ziemniaków) i gotujemy jakieś 30 minut.
Odławiamy całą zawartość garnka. Dodajemy ugotowany groch i pokrojone w plastry ugotowane marchewki. Dorzucamy także pokrojone w kostkę ziemniaki.
W międzyczasie na rozgrzanym oleju szklimy pokrojoną w kostkę cebulę. Następnie dodajemy pokrojony w kostkę boczek, a gdy się przyrumieni- pokrojoną kiełbasę i ugotowane wcześniej na kości mięso.
Gdy ziemniaki są miękkie dodajemy podsmażone mięso. Doprawiamy pieprzem i sporą ilością majeranku.
Wypełniając powyższy formularz zgadzam się na przetwarzanie moich danych przez Administratora (Pichceniomania) w celu publikacji opinii i ewentualnej możliwości odpowiedzi na nią