Domyślacie się po tytule tego wpisu, jaki film oglądam w piątkowy wieczór? 😉 W każdym razie jest to miłe, łatwe, lekkie i przyjemne zakończenie pracowitego tygodnia. Do kompletu postanowiłam przygotować coś pysznego do jedzenia. W planach była grochówka na obiad, ale oprócz ugotowania grochu, nie udało mi się owego planu zrealizować, odłożyłam zupę do jutra. Jednak w tym całym dzisiejszym pośpiechu, grochu przygotowałam zdecydowanie za dużo, więc postanowiłam zrobić placuszki. Pierwszy raz i na pewno nie ostatni. Są pyszne!
Składniki na około 10 placuszków:
- 250 g grochu łuskanego
- 2-3 łyżki mąki pełnoziarnistej
- pół pęczka koperku
- łyżeczka zielonej czubricy
- płaska łyżeczka płatków chili
- sól (łyżeczka do gotowania grochu + ok. 1/2 łyżeczki do doprawienia masy)
- woda
- olej do smażenia
Groch gotujemy zgodnie z instrukcją. Namaczamy przez ok. 10 h i gotujemy w lekko osolonej wodzie. Wody powinno być 2 razy tyle ile grochu. Możemy ugotować w większej ilości i odcedzić, jednak ja lubię jak część grochu lekko się rozpadnie, więc nie dodaję za dużo wody i gotuję na małym ogniu, aż jej nadmiar odparuje.
Przestudzony groch mieszamy z mąką.
Ilość mąki będzie zależała od konsystencji grochu. Powstałe ciasto powinno mieć konsystencję ciasta na placki ziemniaczane. Dorzucamy posiekany koperek.
Doprawiamy czubricą, solą i płatkami chili.
Solidnie rozgrzewamy sporą ilość oleju i na średnim ogniu smażymy placki. Przy pomocy łyżki wykładamy porcje ciasta, najlepiej o grubości 1,5 cm. Nie mogą być za grube, gdyż mogą się przypiec, a nie usmażyć do końca w środku. Za cienkie natomiast będą się rozpadały.
Smażymy na złoty kolor i przekładamy na papierowy ręcznik, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Polecam podać z solidnym kleksem kwaśnej śmietany lub jogurtu.
Niesamowite! Uwielbiam placki ale z grochu jeszcze nie próbowałam 🙂 a może by tam zaserwować je w Święta? 😉 Zapisuję!
O tym samym pomyślałam, żeby na Święta zaserwować 🙂
I jeszcze ten dodatek czubricy… skradłaś nasze serca 🙂 A swoją drogą wszelkie placki uwielbiamy!
😀 bardzo się cieszę, są przepyszne!
Fantastyczne placki na zimowe posiłki!
Chętnie wypróbuję przepis.
Serdecznie polecam! 🙂
Świetne i bardzo finezyjne placuszki! Palce lizać! <3
😀 dzięki Kasiu