" Zupa pokrzywowa Wysłany dnia: 03/05/2021 pichceniomania Do pokrzywy robiłam już wiele podejść i jakoś nie składało się żeby jej spróbować. Do tej pory używałam jako odżywki do włosów albo nawozu do roślin, co z kuchnią raczej średnio się kojarzy… kto wąchał ten drugi specyfik, ten wie 😉 W tym roku postanowiłam już nie odpuścić i zaczęłam moją przygodę z pokrzywą od […] Czytaj więcej
" Zupa fasolowa na słodko-kwaśno Wysłany dnia: 27/11/2020 pichceniomania Pewnie powiecie, że kolejny przepis na zupę fasolową… a pewnie, kolejny, bo czemu nie! 😀 Tu jest sporo słodyczy, ale i wyrazisty charakter pomidorów i kaparów. Może nie w każdym sklepie kupicie wędzone pomidory, ale warto je upolować, polecam! Czytaj więcej
" Prosta zupa brukselkowa z porem Wysłany dnia: 18/10/2020 pichceniomania To zupełnie naturalne, że o tej porze roku przepisów na zupy mam dla Was zdecydowanie więcej. Kiedy wracamy przemarznięci do domu, to nie ma jak rozgrzewający talerz płynnego dobra. Właśnie, bo zupa zupą, ale musi być nie tylko ciepła i smaczna, ale i pożywana. Ta ma jeszcze jedną zaletę, że robi się ją ekspresowo. Czytaj więcej
" Krem z pieczonych buraków Wysłany dnia: 08/10/2020 pichceniomania Jesień to najlepszy czas na rozgrzewające zupy, a jeśli do tego jest to zupa z buraczków, które jeszcze teraz są najpyszniejsze, to ja takie rozgrzewające danie biorę w ciemno. Muszę przyznać, że kiedyś nie lubiłam buraczków, może jedynie czerwony barszcz mojej mamy. Szczęśliwie te czasy już dawno minęły i teraz zajadam się nimi w każdej […] Czytaj więcej
" Zupa brukselkowa Wysłany dnia: 03/02/2020 pichceniomania Po kilku dniach niejedzenia zupy, czegoś mi zaczyna brakować w jadłospisie. W zupach jest moim zdaniem coś magicznego. Smakują, rozgrzewają i w tajemniczy sposób koją. Pomagają w chorobie, krzepią nie tylko ciało, ale i ducha! Może nie tak spektakularnie, jak czekolada czy inne słodycze, ale po ciężkim dniu nie ma nic lepszego, jak cieplutka zupka […] Czytaj więcej
" Warzywna zupa z kluseczkami z sera grana padano Wysłany dnia: 29/01/2020 pichceniomania Co prawda nie dokuczają nam póki co jakieś siarczyste mrozy, ale tak czy siak jesienną i zimową porą zwłaszcza, uwielbiam zupy. Moja mama jest ekspertem w tych tradycyjnych i gotuje je najlepiej na świecie, oczywiście 😀 a ja eksperymentuję i wprowadzam nowości. Dzisiejsza zupa to w sumie taka “śmieciówka-jarzynówka”, ale odmieniona w smaku i z […] Czytaj więcej